REKLAMA
16.9 C
Siedlce
Reklama

Pogoń lepsza od Olimpii w Grudziądzu

Ważne zwycięstwo w ramach rozgrywek eWinner II ligi piłkarskiej odniósł MKP Pogoń Siedlce.

Siedlczanie zmierzyli się na wyjeździe z Olimpią Grudziądz. Wyszli na prowadzenie w 21 minucie po trafieniu Przemysława Misiaka. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

W 56 minucie do wyrównania strzałem zza pola karnego doprowadził Kostia Cherniy. Niespełna dziesięć minut później Pogoń wróciła na prowadzenie za sprawą swojego strzelca wyborowego Damiana Nowaka. A w 68 minucie było już 3:1 dla biało-niebieskich, dzięki bramce Czarka Demianiuka z rzutu karnego.

Gdy w 81 minucie Cherniy opuścił boisko z czerwoną kartką, wydawało się, że nic już złego nie może spotkać siedlczan. Tymczasem po chwili kontaktowego gola zdobył Rafał Kobryń i końcówka meczu była nerwowa. Na szczęście podopieczni trenera Marka Brzozowskiego nie dali sobie wyrwać wygranej.

Olimpia Grudziądz- MKP Pogoń Siedlce 2:3 (0:1).

Bramki: Kostiantyn Czerniy 56, Rafał Kobryń 85 – Przemysław Misiak 21, Damian Nowak 64, Cezary Demianiuk 68 (k).

Pogoń: 1. Jakub Burek – 14. Dawid Burka, 31. Ernest Dzięcioł, 3. Robert Majewski – 4. Przemysław Misiak (86, 23. Hubert Derlatka), 16. Jakub Sinior, 7. Damian Szuprytowski, 18. Piotr Pyrdoł (46, 99. Bartosz Wicenciak), 56. Cezary Demianiuk, 20. Cezary Bujalski (46, 10. Krystian Miś) – 9. Damian Nowak (76, 21. Mateusz Majewski).

Zwycięstwo pozwoliło Pogoni awansować na szóste miejsce w tabeli.

4 KOMENTARZE
  1. Dzięki za zwycięstwo, bo wygranych się nie powinno sądzić, ale można swoje uwagi wypowiedzieć. Otóż bramki dla Pogoni padły po stałych fragmentach meczu jest to zapewne sukces. Ale zawodnicy Pogoni zostali zdominowani w ostatnich minutach meczu, bramki można przypisać bramkarzowi. Pierwsza strzał zza pola karnego piłka przelatuje blisko niego, druga wrzut z autu główka zawodnika gospodarzy piłka odbija się od słupka bramkarz Pogoni mija się z piłką i zawodnik gospodarzy pakuje piłkę do bramki gości. Zaznaczyć trzeba, że w tym czasie gospodarze grają w 10 po czerwonej kartce swojego zawodnika. Takich sytuacji trzeba unikać. Jeszcze jedno Pogoń próbowała wybijać piłkę daleko od swojej bramki, ale też zbyt często stwarzała sytuacje, kiedy grała z tyłu podając piłkę obrońcy do bramkarza. Stwarza to zagrożenie utratą bramki, bo bramkarz musi wybijać ją szybką i dość często nie celnie. Jednak punkty cieszą i może wreszcie bardziej zaatakują przecież trener obiecał grę ofensywną powodzenia w domowym meczu.

    Odpowiedz moderated

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Samochód wpadł do rzeki

Do zdarzenia doszło o godz. 3. Podróżujący nim mężczyźni...

Zderzenie ciężarówki i ciągnika

Przed godziną 12 ciągnik rolniczy zderzył się z samochodem...

Cegłów: Kobieta potrącona przez pociąg

Na przejeździe kolejowym w Cegłowie pociąg potrącił 43-letnią kobietę. Jak...

PKA wydało negatywną opinię w sprawie w sprawie kierunku lekarskiego w UwS

Ostatni na liście do kontroli i ostatnia opinia. Rok...

III Festiwal Karawanów Pogrzebowych. Karawanparada 2024

W Mińsku Mazowieckim odbyła się już po raz trzeci...

Czołowe zderzenie w gminie Kosów Lacki

20 października po godz. 9 na trasie Kosów Lacki...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje