Trylogia "Tancerze": "Soliści", „Duety”, „Zespół”
Agnieszka Dudziuk, pochodząca z Łosic, a obecnie mieszkająca w Górkach w gminie Platerów wydała już cztery książki. Są dostępne w wersji papierowej, wersji elektronicznej. Można ich także słuchać jako audiobooki. Jej powieści uwielbiają kobiety.
Agnieszka Dudziuk przez lata była choreografem, a jej tancerze odnosili sukcesy na turniejach.
- Obecnie prowadzę własną działalność, niezwiązaną z tańcem. Ale taniec jest wielką pasją, której nie potrafiłabym zostawić. Dlatego w wolnych chwilach przygotowuję nowożeńcom choreografię ich pierwszego tańca weselnego. I oczywiście trenuję z nimi – mówi Agnieszka.
Z wykształcenia jest dziennikarzem, była naczelną lokalnej gazety. Mimo że przez 25 lat była choreografem, pasjonowało ją też pisanie. Jej pierwsza powieść to „Soliści”.
- Od dziecka snułam historie. W pewnym momencie postanowiłam je przenieść na karty książki. Nie myślałam wtedy, że ją wydam. Ale gdy powieść zaczęła nabierać kształtu, pomyślałam, że można ją puścić w świat – wspomina.
„Solistów” napisała dosłownie w trzy miesiące. Zaczęła szukać wydawnictwa. - Nie mogłam się przebić i doczekać odpowiedzi z jakiegokolwiek wydawnictwa, więc wydałam książkę sama. Jej premiera była jesienią 2020 roku. „Soliści” to romantyczna powieść, której fabuła dzieje się w świecie tańca.
Potem pojawiły się kolejne części: „Duety” (wydana w październiku 2021 roku) i „Zespół” (grudzień 2021). Tak powstała trylogia „Tancerze”, wydana samodzielnie.
- Postanowiłam poświęcić swoje pieniądze, czas i energię i zaryzykować. Zapewniam, że wszystkie historie to czysta fikcja. Żadna nie wydarzyła się naprawdę. Mieszkańcy Łosic i okolic mogą spać spokojnie – śmieje się. - To powieści o miłości, życiowej pasji, jaką jest taniec, poruszam w nich także wątek przyjaźni. Nie chcę za dużo zdradzać, trzeba przeczytać. Wszystkie książki wydała pod pseudonimem Adela D. Zalewska.
- Tak nazywała się moja babcia – wyjaśnia.
Książki dotyczą niszowego środowiska, a jednak znalazły wielu czytelników. W końcu autorki twórczością zainteresowało się jedno z wydawnictw i wydało trylogię „Tancerze” jako audiobooki, które czytają aktorzy Daniel Misiewicz i Gabriela Jaskuła. Latem ubiegłego roku autorka miała swój pierwszy wieczór autorski na Zamku Janów Podlaski.
Książki zaczęły zyskiwać popularność, zebrały mnóstwo pozytywnych recenzji. Odbiorcami powieści Adeli są przede wszystkim kobiety.
- Najwięcej pracy kosztowała mnie trzecia część, „Zespół”. Występują w niej bohaterowie z całej serii, więc trzeba było pamiętać o ich charakterach, o pewnych wątkach. Tę książkę pisałam ponad pół roku. Z weną bywa różnie. Czasem jest tak, że aż dusi i trzeba dać jej upust. Wtedy książka pisze się sama. A czasem trzeba po prostu usiąść i na siłę pisać, bo inaczej książka mogłaby pójść w kąt i nigdy by nie została ukończona.
Obecnie Agnieszka pisze powieść „Jego pokuta”, kontynuację ostatniej książki „Jego olśnienie”, którą można od grudnia przeczytać w formie e-booka, a już wkrótce także posłuchać jako audiobooka.
- To powieść nieco inna, jej akcja dzieje się w innym świecie. Dalej pozostajemy w klimacie literatury kobiecej, ale ze szczyptą sensacji i kryminału. „Jego olśnienie” otwiera serię „Odkupienie” – wyjaśniaAgnieszka.
W tej serii głównym bohateremjest Dariusz, gangster stojący na czele podziemnego warszawskiego półświatka. Na swojej drodze przypadkowo spotyka Joannę...
Przeczytacie?
najstarsze
najnowsze
popularne