W miejscowości Wańtuchy, w gminie Bielany doszło do zabójstwa 89-letniego mężczyzny. Głównym podejrzanym w sprawie jest jego wnuk.

W Suchożebrach doszło do zderzenia trzech samochodów.
Zdjęcie symboliczne. Obraz Hans Benn z Pixabay
W miejscowości Wańtuchy, w gminie Bielany doszło do zabójstwa 89-letniego mężczyzny. Głównym podejrzanym w sprawie jest jego wnuk.
- 5 lutego około godz. 13 z policją skontaktowała się kobieta, informując, że agresywny wnuk zaatakował jej męża. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce zdarzenia, zastali zespół ratownictwa medycznego, który udzielał pomocy poszkodowanemu. Mężczyznę przewieziono do szpitala z poważnymi obrażeniami głowy, tam zmarł. Policjanci zatrzymali 24-letniego Jakuba W. - wnuka poszkodowanego, który jest głównym podejrzanym w sprawie. Nie stawiał oporu, mówił, że podczas kłótni z dziadkiem, uderzył go - informuje prokurator Krystyna Gołąbek z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach. - Wczoraj, 7 lutego prokurator wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 24-latka. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego 3-miesięcznego aresztu. Jakubowi W. postawiono zarzut zabójstwa. Z oświadczeń mężczyzny wynika, że leczy się psychiatrycznie. Zostanie to sprawdzone w toku postępowania. 24-latek nie ustosunkował się do postawionego mu zarzutu.
Prawdopodobnym narzędziem zbrodni była... popielniczka.
- Z relacji żony poszkodowanego wynika, że wnuk kłócił się ze swoim dziadkiem w innym pomieszczeniu. Gdy tam weszła, zobaczyła jak Jakub W. uderza dziadka popielniczką w głowę. Wtedy uciekła z domu i zadzwoniła na numer alarmowy - mówi Krystyna Gołąbek.
najstarsze
najnowsze
popularne