reklama

Straciła ćwierć miliona

Łuków, Stoczek Łukowski

Bartosz Szumowski 2023-01-02 12:27:06 liczba odsłon: 9837
Straciła ćwierć miliona. Fot. KPP Łuków

Straciła ćwierć miliona. Fot. KPP Łuków

Miał być amerykańskim lekarzem na misji w Jemenie. Okazał się oszustem, który wyłudził od 59-latki ze Stoczka Łukowskiego oszczędności i pożyczone pieniądze.

reklama

W listopadzie z kobietą skontaktował się przez internet mężczyzna przedstawiający się jako amerykański lekarz, którego matka pochodziła z Polski. Jak pisał, po śmierci żony sprowadził się do Warszawy, jednak od kilku miesięcy przebywa na misji pokojowej w Jemenie. Przekonał tym do siebie kobietę, która przez kilka tygodni z nim korespondowała.
Na początku grudnia „lekarz” poprosił ją o pieniądze potrzebne na rezerwację biletu lotniczego do Polski. Jeszcze tego samego dnia 59-latka wpłaciła na jego konto kilka tysięcy złotych. Następnego dnia nowy znajomy poinformował kobietę o wysłanej przez niego paczce, w której miały znajdować się „duże pieniądze”. Mieszkanka Stoczka miała opłacić tylko ubezpieczenie, a jak się później okazało - także prowizję, opłatę manipulacyjną i karne odsetki. W sumie w kilkunastu przelewach na wskazane przez rzekomego lekarza konto kobieta wpłaciła ponad 107 tys. zł ze swoich oszczędności. Dodatkowo pożyczyła od syna 50 tys. zł i wzięła w banku 100 tys. zł pożyczki. Wszystkie te pieniądze wpłaciła na konto rzekomego lekarza.
Po kolejnej wiadomości z żądaniem uiszczenia opłaty za pobyt przedstawicieli firmy kurierskiej  w hotelu zorientowała się, że nie koresponduje z amerykańskim lekarzem, lecz padła ofiarą oszusta. Niestety, ta znajomość była kosztowna - nim 59-latka się zreflektowała, straciła ponad 257 tys. zł.
Policja kolejny raz ostrzega przed oszustami. Bądźmy ostrożni, zawierając nowe znajomości, i uważajmy na nowo poznane przez internet osoby, które proszą o pieniądze. Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową. Zazwyczaj nowo poznany znajomy zapewnia, że dzięki przekazaniu pieniędzy przesyłka z „dużą gotówką” szybciej dotrze. Takie zapewnienia dodatkowo motywują zmanipulowane ofiary do przekazywania pieniędzy. Tylko ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie padniemy ofiarą oszustów.

Komentarze (32)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

reklama
Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.