Niektóre nazwy ulic bywają zabawne czy intrygujące, inne wywołują spory.

Burmistrz Mrozów Dariusz Jaszczuk: U nas długa dyskusja dotyczyła ulicy Pokoju. Zwolennicy pozostawienia nazwy usłyszeli, że „ten pokój został przyniesiony na ostrzach sowieckich bagnetów”.

W powiecie mińskim buduje się wiele nowych domów. Przy okazji powstają nowe drogi - zarówno publiczne, jak i wewnętrzne. Prędzej czy później trzeba je nazwać. To zadanie dla rady miasta lub rady gminy.

Ulice: BAJECZNA, PERŁOWA, CYNAMONOWA

Nowa ulica powstała właśnie we wsi Chrośla (gm. Dębe Wielkie). Biegnie przy lesie na końcu ul. Mazowieckiej i prowadzi do Kwiatowej. Nadano jej nazwę „Runa Leśnego”, choć miała się nazywać inaczej. Jak? „Leśnej Harmonii”. Tak proponował jeden z mieszkańców. Ale... 

- Z całym szacunkiem dla mieszkańca tej ulicy, który zaproponował nazwę „Leśnej Harmonii” oraz jeszcze kilka innych (bardzo mu zależało na nazwie związanej z muzyką), ale... Komisja postanowiła zrobić ukłon w stronę tych, którzy od lat mieszkają w Chrośli - tłumaczy Renata Karpińska, przewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska i Planowania Przestrzennego. I dodaje: - Radny Leszek Woźnica przeprowadził wśród nich wywiad, a oni uznali, że nazwa „Leśnej Harmonii” nijak nie wpisuje się w tę miejscowość. Dlatego przychyliliśmy się do wniosku radnego, aby ulica nazywała się „Runa Leśnego”. 

Istotnie w Chrośli nigdy nie było żadnych muzycznych akcentów w nazewnictwie ulic (jest jedna o zabarwieniu literackim - ul. Elizy Orzeszkowej). Większość nosi nazwy „kwiatowe” (Jaśminowa, Lawendowa, Tulipanowa, Wrzosowa, Kwiatowa). Piękno natury jest opiewane też w stolicy gminy, Dębem Wielkim. Ot, choćby ulica Porannej Rosy. Ale są też inne pięknie brzmiące, jak: Bajeczna, Perłowa czy Cynamonowa. 

Zresztą wiele gminnych miejscowości może się pochwalić nietypowym nazewnictwem ulic. Oryginalne adresy mają mieszkańcy Celinowa - przyjęte od nazw zwierząt i ptaków. Wymieńmy tu choćby ul. Karych Koni czy Skowronka, a także al. Sarenki.