Zainteresowanych budową domów w gminie Siedlce czekają kłopoty?

W ostatnich latach podsiedleckie miejscowości bardzo się rozbudowały. Ale infrastruktura nie jest z gumy. Niektórzy obawiają się, że zbyt mała przepustowość sieci kanalizacyjnej lub wodociągowej może zahamować rozwój budownictwa mieszkaniowego w gminie Siedlce.

Na taką ewentualność zwrócił uwagę radny Ludwik Kamiński. Podkreślił, że ograniczenia budownictwa dotyczyłyby gminy, w której oficjalnie liczba mieszkańców zbliża się do 20 tysięcy. (W rzeczywistości gmina znacznie tę liczbę przekracza, bo wielu z tych, którzy wybudowali tu domy, ciągle jest jeszcze zameldowanych w Siedlcach).

Radny Kamiński reprezentuje między innymi Ujrzanów. Na przykładzie tej miejscowości mówił o zagrożeniach, głównie dla indywidualnych inwestorów.