Jeszcze kilka dni temu poziom wody na Liwcu w gminie Mokobody był bardzo wysoki.

Na Placu Sikorskiego w Siedlcach rozpoczął się Food Truck Festiwal.
fot. Aga Król
Jeszcze kilka dni temu poziom wody na Liwcu w gminie Mokobody był bardzo wysoki.
Na początku marca osiągnął 270 cm, czyli poziom alarmowy. Najtrudniejsza sytuacja panowała w rejonie wsi Zaliwie Piegawki, gdzie budynki gospodarcze i mieszkalne znajdują się blisko rzeki. Do niektórych z nich woda już się niebezpiecznie zbliżała. Na szczęście pojawiły się nocne przymrozki, powstrzymujące nagły spływ wody.
– Niewiele brakowało, aby Liwiec osiągnął stan 3 metrów, który uznajemy za naprawdę niebezpieczny – informują w UG Mokobody. – Dlatego regularnie monitorowaliśmy stan wody, aby w razie potrzeby uruchomić jednostki OSP. Na szczęście od kilku dni woda w Liwcu opada.
8 marca jej poziom spadł do bezpiecznych 183 cm. Na większości odcinka od Kisielan do Wyszkowa woda jest w korycie rzeki, ale są rejony, np. okolice Bali, Mokobód czy Wólki Proszewskiej, gdzie są zalane niżej położone łąki i pola. Woda nigdzie nie podchodzi jednak pod budynki.
Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.
najstarsze
najnowsze
popularne