Wojciech Wojda, lider Farbenów, na koncercie. Fot. TMark
2 zespoły, 4 i pół godzin muzyki, wspaniała zabawa, mnóstwo bisów - tak w wielkim skrócie można podsumować siedlecki koncert zespołu Farben Lehre. Impreza odbyła się w pubie „5 sztuk”. Siedlecki klub przeżył prawdziwy najazd fanów muzyki punk, reggae i ska.
Jako pierwszy zagrał zespół Pointa Koina. Potem na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru. Farben Lehre to w tej chwili jedna z najpopularniejszych grup z kręgu muzyki punk i reggae w Polsce. 10 studyjnych płyt, 28 lat na scenie.
W Siedlcach zabrzmiały dobrze znane numery, m.in. „Helikoptery”, „Matura”, "Anioły i demony". Fani Farbenów śpiewali je razem z zespołem.
Koncert Farbenów został przyjęty entuzjastycznie, publicznośc nie chciała wypuścił zespołu ze sceny, skończyło się na - uwaga! - kilkunastu bisach. Koncert pokazał, że zespół jest w świetnej formie. Ale co się dziwić - wokalista Wojtek Wojda ma skąd czerpać energię. Spełnia swoje marzenia; podróżuje po całym świecie (niedawno był w Chinach i Meksyku, niebawem jako menadżer Kamila Bednarka wybiera się do Nowego Jorku).
najstarsze
najnowsze
popularne