
W Dzień św. Walentego grupa morsów przygotowała świąteczna kąpiel w lodowatej wodzie.
Michał Czmoch z Siedlec zachorował na chłoniaka złośliwego. Pilnie potrzebuje krwi! Kto może pomóc?
W Garwolinie otwarto właśnie nową siedzibę Ośrodka Rehabilitacji i Terapii Psychiatrycznej dla Osób z Podwójną Diagnozą.
Pół roku temu 16-letni Kamil miał udar mózgu. Nie mógł mówić i chodzić. Teraz wraca do zdrowia. Za jego rehabilitację, która kosztowała sporo, zapłacili rodzice. Ostatnio podpowiedziano im, że na dalszą rehabilitację mogliby zdobyć pieniądze z ubezpieczenia, jakie płacili za syna w szkole.
Dzisiaj, od 10.00 do 18.00, na placu gen. Sikorskiego w Siedlcach będzie można bezpłatnie zbadać ciśnienie krwi w ramach akcji "Ciśnienie na życie".
Dzisiaj o godz. 14.00 na placu przy Publicznym Gimnazjum w Maciejowicach odbędzie się festyn na rzecz ucznia szkoły podstawowej i wychowanki miejscowego przedszkola: Pawła i Weroniki.
– Wierzysz w Boga? – spytała położona, patrząc na wyniki badań Joli. – Wierzę – potwierdziła kobieta. – Będę się za ciebie modlić – powiedziała położna, przekazując diagnozę: złośliwy rak piersi ciężarnych.
– Tej nocy nie spałam – płacze pani Ewa. – Do rana przy zapalonej gromnicy na zmianę płakałam, modliłam się i błagałam. Panicznie się bałam. Co ja zrobię sama z dziećmi? My we dwoje mieliśmy tyle obowiązków, że czasem nie ze wszystkim zdążyliśmy. A ja sama? Jej mąż kilka dni leżał w śpiączce. Lekarze mówili o krwiaku, który rośnie w głowie, o krwawieniu do układu nerwowego. Pani Ewa codziennie jeździła do Warszawy. W sobotę o 7.00 zadzwoniła lekarka z informacją, że mąż zmarł. – Pani doktor, a może się pani pomyliła…? – zapytała pani Ewa.
Ala i jej mama walczą od szesnastu lat. Czasami nie mają już siły. Zmagają się nie tylko z chorobą, ale też z komisjami lekarskimi, niedostatkiem, a nawet złymi ludzkimi językami. Niedawno okazało się, że Ala, cierpiąca na nieuleczalną, bardzo poważną chorobę, po ukończeniu 16 lat „cudownie ozdrowiała”.
W ubiegły weekend w hali sportowej ARM Siedlce przy ul. B.Prusa 6 odbył się otwarty Charytatywny Turniej Piłki Nożnej „Gramy dla Weroniki” zorganizowany przez posła Jacka Kozaczyńskiego i Koło Miejskie PO w Siedlcach.
Chciałem podzielić się z Wami refleksją na temat wszawicy, jaka panuje w jednej z siedleckich szkół podstawowych, a konkretnie sposobu, w jaki podchodzi się do tej sprawy.
Jak dowiedzieliśmy się od kierownik Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łukowie pacjent, przebywający od dłuższego czasu w łukowskim szpitalu zmarł z powodu powikłań związanych z zarażeniem wirusem A1/H1N1.
W powiecie łukowskim odnotowano przypadek zachorowania na grypę wywołaną wirusem A/H1N1. Pacjent, który trafił do Szpitala Św. Tadeusza w Łukowie, wciąż jest leczony.
Doniesienia o grypie AH1N1 szalejącej w Polsce są na tyle niepokojące, że w Siedlcach pojawiły się pogłoski o wybuchu epidemii. Nie potwierdzają się one.
Działające w powiecie łukowskim Stowarzyszenie Wspierania Osób z Autyzmem i ich Rodzin „Labirynt” włączyło się w obchody Europejskiego Tygodnia Autyzmu. Od wtorku do czwartku (4-6.12) zaplanowano cykl trzech przedsięwzięć, dzięki którym można poznać zagadnienia związane z chorobą dotykającą coraz więcej dzieci.
Diagnoza „autyzm dziecięcy” dla wielu jest szokiem. Sprzeciw, bunt, zaprzeczenie - to emocje, które najczęściej towarzyszą rodzicom w pierwszych dniach po otrzymaniu informacji o tym, że ich dziecko jest chore. Szukanie i weryfikowanie danych o autyzmie jest naturalnym etapem, przez który muszą przejść, aby móc zmierzyć się z chorobą.
- Nigdy nie zapomnę tamtego powrotu z wakacji. Zmęczeni dotarliśmy do bloku... Weszłam do klatki schodowej... Tego smrodu nie da się opisać! Mieszkam na trzecim piętrze i zanim dotarłam do mieszkania, już byłam chora. Wymiotowałam do bólu...
Łukowski sędzia Jurand Z., znany z prowadzenia kilku głośnych w Łukowie procesów, został w ubiegły czwartek (14.06) ukarany naganą przez Sąd Dyscyplinarny. Karę na sędziego nałożono w związku z tym, że lekceważył wezwania na rozprawę karną, gdzie miał zeznawać w charakterze świadka.
Mirosława zmarła na raka mózgu wielkości piłki tenisowej. Choroba zniszczyła całe jej życie, działała z ukrycia. Mimo że badał ją sztab lekarzy, kilkanaście ostatnich lat było trudną walką z niezidentyfikowanym wrogiem czającym się i rosnącym w siłę w jej własnym mózgu. Te lata były też walką z bezdusznością ZUS. Obydwie walki przegrała, mimo że walczyła mężnie.
Jakiś czas temu na łamach wydania papierowego "TS" oraz na stronie informowaliśmy o inicjatywie strażaków OSP z Jarczewa (gm. Wola Mysłowska), którzy zorganizowali specjalną zabawę, by zdobyć fundusze na leczenie Huberta Bany - ciężko chorego dziecka z tej wsi. Od rodziny chłopczyka otrzymaliśmy bardzo miłe podziękowania.
Strażacy z OSP w Jarczewie (gm. Wola Mysłowska) w najbliższą sobotę 4 lutego organizują zabawę. Nie jest to jednak zwykła potańcówka. Organizatorzy starają się w ten sposób zdobyć fundusze, by pomóc w leczeniu Huberta, ciężko chorego dziecka z tej wsi.
Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.