
W Suchożebrach doszło do zderzenia trzech samochodów.
508 266 911
25 640 24 25
Jestem z natury pesymistą i świat wokół siebie widzę raczej w czarnych barwach, choć czasem błyśnie jakaś iskierka. Mam dwie z całego serca oddane sobie istoty – jedna z nich ma cztery łapy i ogon. To kot Kirek. Imię wymyśliła moja Mama. Kirek jest czarny, na tle tej czerni wyróżnia się tylko mały biały akcencik pod szyją. Czerń bywa fascynująca – zapewniam! Czarny humor ma coś w sobie, moim zdaniem. A czarne oliwki są pyszne. Picie czarnej kawy sprawiało mi do niedawna ogromną przyjemność. Czy, biorąc to wszystko pod uwagę, może dziwić, że zajmuję się w „Tygodniku” informacjami powiatowymi, drukowanymi w większości na czarno-białych stronach? A, jeszcze iskierka, o której wspomniałem. Może być czerwona! Bo to i „Wszystko czerwone” Joanny Chmielewskiej, i „Миллион, миллион, миллион алых (szkarłatnych) роз” Ałły Pugaczowej. Czerwone róże są… Są cudowne!