Policjanci z posterunku w Korytnicy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fordem. Okazało się, że w pojeździe założono tablice rejestracyjne z innego auta.
Jak tłumaczył się kierujący, samochód sprowadził z Niemiec i nie zdążył go jeszcze zarejestrować. Chcąc się nim poruszać, wykorzystał tablice rejestracyjne z samochodu swojego brata. Taki czyn od 1 października 2023 roku jest przestępstwem, wcześniej traktowany był jako wykroczenie.
Mężczyźnie grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
(za KPP w Węgrowie)
Taki czyn od 1 października 2023 roku jest przestępstwem, wcześniej traktowany był jako wykroczenie, czyli to jest ewindentna wina tych złych pisowców.
nie popieram ale rozumiem
Bo w tym kraju z kartonu nie można ułatwić życia ludziom dając im czasowe tablice do poruszania się np z domu do mechanika!!!!!!!
Lobby ciągłości OC co jest patologia. Mam motocykl i przyczepę co zimą nawet nie myślę wytargać z PRYWATNEJ posesji ale oc muszę płacić.
Nie czytam artykułu bo nie ma o czym, człowiek pewnie sobie radził jak mógł a tu go spotkała SPRAWIEDLIWOŚĆ. Ale jaka?
O bandyta. W PIS- owskim kraju na każdego będzie paragraf.
Czyn godny potępienia ale żeby wsadzać do więzienia to przesada.
Politycy robią przekręty na grube miliony i chodzą na wolności.
Taką mamy sprawiedliwość!!!