REKLAMA
8.6 C
Siedlce
Reklama

Śląski koszmar Nike (galeria zdjęć)

Ślązaczki z Imielina rozbiły Nike Węgrów w pierwszym meczu fazy play-off rozgrywek I ligi siatkarek.

Rundę zasadniczą Nike zakończyła na czwartym miejscu w tabeli, Imielin zajął piątą lokatę. W bezpośrednich konfrontacjach górą był jednak zespół ze Śląska, który wygrał oba niezwykle wyrównane mecze w stosunku 3:2. Zapowiadało się, że rywalizacja w play-off będzie nie mniej zacięta.

Niestety, w otwierającym zmagania pucharowe spotkaniu Nike była tylko cieniem siebie z rundy zasadniczej. Od pierwszego gwizdka sędziego gra toczyła się pod dyktando zespołu gości. Imielin wyszedł na prowadzenie 1:0 w setach, ogrywając węgrowianki do 19.

Druga partia była bardziej wyrównana, ale tylko do jej środkowej fazy. Końcówka zdecydowanie już należała do Imielina. Szczególnie we znaki gospodyniom dawały się ataki Patrycji Wardęgi – późniejszej MVP spotkania. MKS ponownie ograł Nike w stosunku 25:19.

Najbardziej zacięty był trzeci set, który rozstrzygnął się na przewagi. Dopingowana przez kibiców Nike prowadziła przez całą partię, ale w końcówce dała się dogonić. W wojnie nerwów lepszy okazał się zespół przyjezdny. Tym samym węgrowianki w rywalizacji do dwóch zwycięstw, pomimo przewagi boiska w pierwszym meczu, przegrywają 0:1. W sobotę 13 kwietnia Imielin na własnym parkiecie stanie przed szansą wyeliminowania Nike i awansu do turnieju finałowego. Jeśli wygra Nike, do trzeciej konfrontacji pomiędzy zespołami ponownie dojdzie w Węgrowie.

PMKS Nike Węgrów – MKS Copco Imielin 0:3 (19:25, 19:25, 25:27).

Stan rywalizacji play-off do dwóch zwycięstw: 1-0 dla MKS Copco Imielin.

Nike: Michałek, Surlit, Piszcz, Godlewska, Waszyńska, Jankowska, Dutkiewicz oraz Głodzińska, Orzyłowska, Wiśniewska.

Małgorzata Kupisz (II trener Nike): Runda zasadnicza była świetna w naszym wykonaniu. Nie spodziewaliśmy się, że zakończymy ją na tak wysokim miejscu. Dziewczyny jednak prezentowały się wyśmienicie i zaskoczyły wszystkich. Szkoda, że w dzisiejszym spotkaniu z Imielinem nie potrafiły nawiązać do swojej najlepszej dyspozycji. Stawka meczu prawdopodobnie przytłoczyła nasz zespół. Trzeba ochłonąć i w Imielinie pokazać zdecydowanie efektywniejszą siatkówkę. Jeśli tak będzie, jestem przekonana, że Nike stać na wygraną.

Joanna Waszyńska (przyjmująca Nike): Miałyśmy podejść do meczu na luzie, co niestety nam się nie udało. Widać, że na boisku byłyśmy spięte, brakowało iskierki, która pobudziłaby nas do grania. Jak nawet łapałyśmy odpowiedni rytm, to szybko pozwalałyśmy się z niego wytrącić. Nic nie szło po naszej myśli. W Imielinie zrobimy wszystko, żeby pokazać się ze znacznie lepszej strony. Wierzę, że nasza przygoda z play-off nie zakończy się tak szybko i na trzeci mecz wrócimy do Węgrowa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Kolizja na DK19: 19-latka wyprzedzała ciężarówkę

W Mszannej (gm. Olszanka) 19-latka po tym jak wyprzedziła ciężarówkę, wpadła do rowu. Jej samochód koziołkował.

Żelków: Samochód uderzył w butlę gazową na prywatnej posesji

Na ul. Głównej w Żelkowie samochód osobowy wjechał w butlę gazową znajdującą się na prywatnej posesji.

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Zmarł Artur Kozłowski

20 września 2024 r. zmarł Artur Kozłowski właściciel i...

80. lat LO w Łochowie (zdjęcia)

Liceum Ogólnokształcące w Łochowie im. Marii Sadzewiczowej w Łochowie...

Szczęśliwiec z Łukowa wygrał ponad 7 mln złotych w Lotto!

W czwartkowym (18 lipca) losowaniu Lotto padła główna wygrana...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje