REKLAMA
-2.9 C
Siedlce
Reklama

Magia lat 20-tych w Korczewie czyli perły, pióra, kaszkiety i pumpy

No i chyba mamy imprezę roku! Oj, trudno ją będzie przebić. Tegoroczna edycja „Magii lat 20-tych” była niewątpliwie najlepszą z dotychczasowych. A swoją drogą to naprawdę wyczyn, by każde kolejne spotkanie było jeszcze lepsze od poprzedniego.

Być może to zasługa „stałych bywalców”, czyli miłośników epoki, którzy przygotowują się na ten dzień, szykując nowe stroje, perły, pióra, parasolki, kaszkiety czy pumpy. Jest już grono ludzi, znających jedynie swoje imiona, szukających się co roku w tłumie, by spędzić razem ten magiczny czas w rytmach muzyki retro. Ileż w tym uroku! Panie chwalą nawzajem nowe buciki, koronki czy torebki, a panowie z fasonem strzelają gumką w szelkach i szelmowsko nasuwają kaszkiet na czoło. Nie da się ukryć, że turyści także wypatrują tych „oryginałów”, robią im zdjęcia, chwalą i pozdrawiają. Nawet wójt gminy Korczew Sławomir Wasilczuk z pewną zazdrością obserwował panów, pozujących na wyrafinowanych amantów.

– No widzę tu paru rywali – westchnął z rezygnacją ze sceny, ale zaraz humor mu się poprawił, bo obstąpiły go panie w perłach i etolach i zażądały wspólnego zdjęcia.

Wszystko dopisało: pogoda, humory i goście

Tego dnia zgrało się wszystko: pogoda, tysiące uśmiechniętych turystów, zaproszeni artyści i goście. Jeśli ktoś, widząc na afiszach nazwisko Eweliny Flinty, myślał, że w pewnym momencie zagrzmi rockowe brzmienie, zapewne przeżył nie lada zaskoczenie. Eweliny Flinty nikt nie poznał! Piosenkarka znana z wyrazistego, ostrego wizerunku, wystąpiła gościnnie z repertuarem retro!

– Kto ma tyle wdzięku co ja? – zaśpiewała wdzięcznie, a tłum nie miał wątpliwości, że to tylko kokieteria, bo wyglądała wręcz zabójczo pięknie.

Tłum, który leniwie rozłożył się przed sceną na leżaczkach, by słuchać przebojów retro, dał się też porwać charyzmatycznym mistrzom tańca uczącym kroków do charlestona. Jako że nie było parkietu do wywijania, publiczność ochoczo podnosiła ręce i nogi, by potańczyć choćby w powietrzu.

Pałac w Korczewie nie jest jeszcze (po pożarze) oddany turystom do zwiedzania, ale można już było zobaczyć odnowiona Syberię, czyli letni pałacyk w parku. Na nowo zachwyciła oranżeria, w której ustawiono fotele i stoliki, tworząc kilka uroczych zakątków do odpoczynku. Oranżeria przeżywała wręcz oblężenie. Podziwiano również zabytkowe samochody i motocykle, a imprezę rozpoczął pokaz jazdy konnej ze stajni Doroty Piątkowskiej. Nie zabrakło także stoisk ze smakołykami i rękodziełem.

Czy Paprotnia zrobi konkurencję Korczewowi?

Do Korczewa przyjechały tysiące ludzi! Wśród gości dało się zauważyć także samorządowców, którzy zazdrosnym okiem patrzyli na korczewski sukces.

– Nie mamy takiego pałacu – rozłożył ręce wicewójt sąsiedniej gminy Paprotnia, Marek Kordecki. – Ale na pewno coś wymyślimy – zapowiedział tajemniczo.

Czyżby Paprotnia chciała zrobić konkurencję Korczewowi? To się okaże.

Nie da się ukryć, że pomysłodawczyni imprezy, czyli szefowa stowarzyszenia Tygiel Doliny Bugu, Agnieszka Wojtkowska, idealnie wstrzeliła się w miejsce i nastroje turystów odwiedzających Korczew. No i znalazła doskonałych współpracowników w korczewskim urzędzie gminy, by zrealizować tak ogromne przedsięwzięcie. Bo w tym roku dodatkowymi atrakcjami były jeszcze przeloty paralotnią, a także podróż meleksem do przeprawy na Bugu i spływ katamaranem.

W tym roku po raz pierwszy zorganizowano konkurs elegancji dla pań i panów, którzy przyjechali w strojach z epoki. Nie wszyscy wzięli w nim udział, bo trzeba się było wcześniej zarejestrować poprzez formularz (to ma się zmienić w przyszłym roku, dopuszczając możliwość uczestnictwa w konkursie bez wcześniejszej rejestracji). Jury w składzie: Bożena Renda (kierownik MGOPS w Drohiczynie) i Iwona Jurczak (kierownik GOPS w Korczewie) przyznało tytuł „Damy” Irenie Gajny z Warszawy, a tytuł „Gentelmena” Rafałowi Podniesińskiemu z Karlusina (gm. Sokołów Podlaski).

„Magię lat 20-tych” zawdzięczamy Stowarzyszeniu “Lokalna Grupa Działania – Tygiel Doliny Bugu”. Partnerem tego wydarzenia był Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, a projekt zrealizowano przy dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego we współpracy z Narodowym Centrum Kultury.

Teraz pozostaje nam czekać kolejny rok… Na pewno warto.

Tekst i zdjęcia Mariola Zaczyńska

3 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Rolnik szuka żony – Sara pokazała Arturowi Siedlce

W najnowszym odcinku 10. sezonu programu randkowego TVP 1 „Rolnik szuka żony” pokazane zostały Siedlce. Stało się tak, gdyż jedna z bohaterek telewizyjnego show - Sara, która została wybrana przez rolnika Artura na swoja partnerkę, jest siedlczanką.

Budowa zachodniej obwodnicy Siedlec nie została zapomniana. Prace mogą ruszyć już w 2025 roku

Słynny program budowy 100 obwodnic został ogłoszony w lutym 2020 roku, a więc już dość dawno. Dosłownie rzutem na taśmę, dzięki zaangażowaniu posła Krzysztofa Tchórzewskiego, do projektu dopisano też budowę obwodnicy Siedlec.

Dominik Szymański z Siedlec zwycięzcą „Top Model”.

Profesjonalnie pozował do zdjęć. Zrobił świetne wrażenie. Jurorzy byli...

Za tyle, co rolnik dostaje za litr mleka, nie kupiłby nawet butelki wody. „Przyszłości to w krowach nie ma”

- Te krowy to już synowi przekazałem, niech on się teraz z tym męczy - mówi rolnik z gminy Mokobody.

Władysław Grochowski kupił ponad 10-hektarową nieruchomość w Warszawie za 60 mln zł

Spółka ARCHE, na czele której stoi Władysław Grochowski sfinalizowała jedną z większych w ostatnim czasie transakcji na rynku nieruchomości.

Pożar na ul. Pułaskiego

W nocy z 26 na 27 listopada doszło do pożaru pustostanu przy ul. Pułaskiego w Siedlcach.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje