W niedzielę 5 stycznia Siedlecki Klub Turystyki Rowerowej DOKTOREK zaprasza na wycieczkę noworoczną.
Start o godz. 10.00 na parkingu przy ul. Rynkowej 24. Uczestnicy wybiorą się niedaleko poza miasto, by pobawić się przy ognisku, wspominając minione wycieczki i snując plany na najbliższy sezon rowerowy. Tym razem będą gościć przy dworku w Mościbrodach.
Przewidywana trasa wynosi około 25 km. Może prowadzić częściowo po drogach gruntowych, możliwe, że zaśnieżonych.
Wycieczka jest bezpłatna i nie wymaga wcześniejszych zapisów.
Kiełbaski czy inne smakołyki na ognisko, uczestnicy zapewniają sobie we własnym zakresie. Zalecany ubiór stosowny do warunków atmosferycznych i kask.
Przewidywany powrót około godz. 14.30.
Na wycieczce obowiązuje Regulamin wycieczek Siedleckiego Klubu Turystyki Rowerowej DOKTOREK. Każdy uczestnik bierze udział w wycieczce na własną odpowiedzialność. Członkowie PTTK z opłaconą aktualną składką członkowską, korzystają z ubezpieczenia w ramach tej składki. Pozostali uczestnicy wycieczki ubezpieczają się we własnym zakresie.
Informacje dodatkowe u komandora wycieczki Radosława Wysockiego pod nr tel. 669545172.
Przecież nie jadą do Kambodży!
W Kambodży rządzi Król a w Mościbrodach rządzi Senator z uśmiechniętej koalicji 🙂
od tej chanukowej służby kne-sejmowej
Wola Króla jest najważniejsza.
I u nich i u nas.
Tusk powrócił, podniósł ceny i nie dał paliwa po 5,19zł więc życie nas zmusi do skorzystania z takich propozycji.
Ciekawe czy odbędzie się noworoczne spotkanie z księdzem duszpasterzem klubu rowerowego ?
Za daleko mu dojechać na rowerze
A może Duda dołączy ?
……a Ksiądz Duda to w jakiej parafii posługuje ?
Wigilia święta Sześciu Króli w dniu imprezy to dobra okazja przyjąć błogosławieństwo Boże.
Spotkanie opłatkowe się zapowiada u Senatora ?
idzie kryzys, trzeba oszczędzać i jutro Tusk w zmniejszy wam ilość króli o połowę
Wczoraj trzech króli było tylko niestety
Kilka miesięcy temu na konsultacjach w Urzędzie Miasta dotyczących ścieżek rowerowych w mieście Siedlce doktorki jęczeli jak to ich dupska bolą i rowery są “niszczone” na siedleckich ścieżkach rowerowych oraz na wjedzie do Aleksandrii od ronda (Konarskiego/Prusa/Poniatowskiego), gdzie jest naście metrów kostki. A tu mamy wyjazd w teren i nikt nie jęczy, a wręcz zapraszają, gdzie na pewno będą nierówności nie tylko terenowe, ale i sprzętowe itp.
Każda droga dobra gdy udajemy się na spotkanie opłatkowe.
Bo oni mają rowery na cztery koła z patykiem z tyłu,a tu potrzeba zwykle rowery posiadać
………… jak mają rowery na cztery koła z patykiem w tyłku i jadą po lodzie, to koniecznie musi jechać Doktor medyczny
Doktorek psychiatra potrzebny bardziej niż dokotorek chirurg dla tych śnieżnych jeźdźców
To mówisz Radziu, że jesteś doktorkiem?
Kto to jest doktor “Radziu” ?
Czy gdzieś przyjmuje pacjentów ?
Ale komentarze beznadziejne, że Wam się chce takie głupoty pisać. Jak się nie ma coś mądrego do napisania to lepiej może wyjść na dwór i się przewietrzyć to może jakaś mądra myśl wpadnie do głowy. Pozdrawiam rowerzystów.
Rowerek. Wreszcie jakiś jeden normalny komentarz
Z komentarzy wynika niezbicie, że Kurski jednak miał rację mówiąc o ciemnym ludzie.
Przykład idzie z samej góry, bo neo rządziciele też wypisują same głupoty, zamiast wyjść z domu na rower, przewietrzyć głowę i może jakaś mądra myśl do głowy im wpadnie jak rządzić i co dalej będzie z naszą Polską ?
Czy gdzieś można przeczytać reportaż o dzielnych przygodach tych śmiałków rowerowych ? Czy wszyscy dali radę bez pomocy doktora ?
………a czy już kupiony w kiosku najnowszy Tygodnik Siedlecki ?