Próżno szukać takiej drugiej w całej okolicy. Obok szopki pani Teresy, która jest członkinią miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, ciężko przejść obojętnie. Na jej przygotowanie na pewno trzeba było poświęcić mnóstwo pracy. Ale dzięki temu efekt końcowy cieszy oko wszystkim, którzy znajdą się w pobliżu.
Pani Teresie gratulujemy pomysłu i inwencji twórczej.
Gratulacje Pani Tereso
Naprawde wyglada to niesamowicie
A za prad zaplaci proboszcz?
Chyba baranki Boze
szopka
Jestem w szoku troski o płatność za prąd. Zatroskany , zatroskana może wspomoże Panią Teresę. A szopka prześliczna i wymagająca pracy. Zawsze widzę piękne dekoracje, nie tylko w tym roku. Brawo Pani Tereso 🙂
Głąbie kapuściany
To są światełka led, one mają minimalny pobór mocy…
To jest fajne że ta szopka powstała tak od, z serducha, bo te kościelne to wiadomo – zawsze obok nich stoi pojemnik na kasiorę (czasem mam wrażenie że wiara katolicka polega na zbieraniu pieniędzy przy każdej okazji)
Gratulacje dla p. Teresy
Szopka piękna, napewno wiele pracy i serca w nią było włożone. Zresztą jak przejażdzam przez tamte okolice to wiele domów jest pięknie udekorowanych .
Szkoda tylko że zdjęcia ktoś robił kalkulatorem , bo nie oddają uroku tego co jest w rzeczywistości
jak zwykle
Jak zwykle poziom TS na nieustająco niskim poziomie. Szopka bożonarodzeniowa to jest jak by szanowny redaktor nie wiedział. A ten mały w żłobku to nie Nowy Roczek a Jezusek…
Zachwyca
Podziwiam szopki Tereski każdego roku ale tegoroczna _ brakuje mi słów na określenie jej piękna. Komentarz podnoszący problem kosztów prądu nie na miejscu. Teresa jest osobą kochającą tradycje, robi to z zamiłowania i koszty dla niej nie są ważne. Cudowne jest to, że możemy podziwiać takie cudeńka.
Do pierwszego komentarza
Jak się martwisz o prąd kto zapłaci to się nie martw na pewno nie ty ani nie ksiądz płacić nie będzie musiał.Jesli nie masz pojęcia nie potrafisz robić i nie lubisz takich rzeczy to nawet się nie wypowiadaj boży baranku.Podejrzewam że masz dwie lewe ręce i zazdrościsz.
Niezła szopka
Niezła szopka to jest w kościele. Kościół malutki, choinki rozstawione że przejść się nie da. Po co szopka skoro dzieci do niej nie mogą się przecisnąć, nie wspomneę już żeby dostać się tam z wózkiem.