Mundurowi się nie pomylili. 44-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Kałuszyn był poszukiwany celem odbycia kary 287 dni pozbawienia wolności za zaległości alimentacyjne. Został zatrzymany, to jednak nie zakończyło interwencji policjantów, którzy wyczuli od kierującego 33-latka woń alkoholu.
– W tej sytuacji na miejsce wezwali mundurowych z Komisariatu Policji w Mrozach, a sami zajęli się pasażerem. Przybyły na miejsce dzielnicowy i policjant z zespołu patrolowo-interwencyjnego potwierdzili przypuszczenia kolegów. 33-letni kierowca volkswagena był nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Na tym jednak nie koniec. Mundurowi sprawdzili mężczyznę w systemie. Okazało się, że ma cofnięte prawo jazdy. Dalsze sprawdzenie przez policjantów z Mrozów pokazywało następne występki kierowcy. Samochód, którym kierował nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia ani przeglądu. Warto dodać, że mężczyzna aby uniknąć odpowiedzialności, zaproponował policjantom łapówkę. W tej sytuacji rozwiązanie mogło być tylko jedno. Mundurowi zatrzymali mieszkańca gminy Kałuszyn, który dołączył do swojego kolegi. Po wytrzeźwieniu 33-latek przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i dobrowolnie poddał karze. W tej sprawie toczy się postepowanie pod nadzorem Prokuratury rejonowej w Mińsku Mazowieckim – informuje sierż. szt. Elżbieta Zagórska z KPP w Mińsku Mazowieckim.
Kałuszyn
Dlaczego w wyniku tylu popełnionych wykroczeń ten pijany pirat bez prawka oraz oraz brakiem ubezpieczeń oraz przeglądu wychodzi po 24 godzinach na wolność. Coś mi to śmierdzi układami z organami ścigania.