
Rodzinny Rajd Rowerowy, który miał na celu odciążenie naszych ulic od codziennych korków, a także zachęcanie mieszkańców do spędzenia czasu razem poprzez ruch i zdrowie.
Na zamku w Liwie trwają prace remontowe. Razem z budowlańcami pracują archeolodzy. Spod warstw ziemi wydobywają cenne relikty przeszłości.
Bardzo ciekawego odkrycia dokonano podczas prac w centrum Węgrowa. Spod łyżek koparek i łopat pracowników firmy wykonującej drogę wyłoniła się drewniana budowla.
W łukowskim Muzeum Regionalnym pojawiła się nowa płaskorzeźba. Przedstawia szkielet dinozaura.
Najpierw zarząd województwa mazowieckiego podjął decyzję o rozpoczęciu procedury wydzielania ze struktur Muzeum Regionalnego w Siedlcach jego oddziału – Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince i utworzenia w jej miejscu nowej jednostki. Teraz sprawą zajęła się Międzynarodowa Rada Oświęcimska.
Cenne, archeologiczne znalezisko jest w Siedlcach! Starszego eksponatu już raczej nie będzie.
Jedenaście dni poszukiwań i... nic. Fiaskiem zakończyły się prace archeologiczne na domniemanym miejscu pochówku powstańców listopadowych w podsiedleckich Iganiach.
Na miejscu obecnego ronda znajdował się kościół, a teren obecnej ulicy to miejsce dawnego przykościelnego cmentarza.
Złote ruble, srebrne złotówki, cenne naczynia, złoty zegarek z dewizką, komplet srebrnych sztućców. Skarb. Znaleziono go w centrum Mińska Mazowieckiego, w miejscu, w którym ma stanąć blok mieszkalny.
Archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego prowadzą badania w korycie rzeki Muchawka (przy ulicy Warszawskiej, w okolicy młyna). W planach na dziś jest pobranie próbki z pala, będącego pozostałością przeprawy wchodzącej w skład Traktu Brzeskiego.
To był dobrze zachowany szkielet. Psa pochowano w ziemi, przy warstwie kamieni, okalającej dawny dwór w Dębem Wielkim. Przy ciele ktoś położył duży metalowy klucz. Być może ten, kto pogrzebał psa, myślał, że zwierzę kiedyś powróci i będzie chciało wejść do domu, do swojego pana…
– Zachowała się informacja, że w Mińsku Mazowieckim były prowadzone przez Rosjan wykopaliska. Znalezione zabytki, może „skarby”, z epoki brązu zostały wywiezione do Petersburga – mówi Leszek Celej, dyrektor Muzeum Ziemi Mińskiej.
We wrześniu zakończono prace na boisku w Liwie. Odkryte podczas jego budowy szczątki zostaną pochowane w dwóch miejscach.
Trwają wykopaliska archeologiczne w Liwie. Poszukiwane są osoby, które w ramach wolontariatu chciałyby wziąć udział w pracach.
Nie stygną emocje wokół przeniesienia krzyża, który od lat stał na rynku w Kałuszynie. Problemu nie rozwiązało nawet znalezienie spoczywających pod nim szczątków ludzkich.
Wykopaliska ujawniły ceglane ściany i fundamenty komór gazowych, a także masowych grobów.
Antoni Winter zanotował w „Dziejach Siedlec”: „Pierwszy drewniany kościół siedlecki został wybudowany przy ul. Starowiejskiej, to jest tam, gdzie obecnie znajduje się kaplica Ogińskich. Obok niego był cmentarz grzebalny, jak świadczą kości ludzkie i resztki tablic nagrobnych, wykopywane po dzień dzisiejszy na terenie szpitala lub obok”. Jak było pół wieku temu, tak jest i teraz. Pod szpitalem wystarczy nieco głębiej grzebnąć w ziemi, by natrafić na czaszki i kości. I to wcale nie pojedyncze kości, ale dziesiątki grobów i całe stosy szczątków.
Archeolodzy zwykle znajdują fragmenty skorup, ozdoby, broń, monety. Podczas wykopalisk obok starego szpitala przy ul. Starowiejskiej, gdzie przed wiekami znajdował się najstarszy siedlecki cmentarz, natrafili na…cień. – Pierwszy raz w życiu widzę coś takiego – mówi Andrzej Bryńczak, archeolog z kilkudziesięcioletnim stażem, prowadzący ratunkowe badania archeologiczne na terenie szpitala.
Pod płytą węgrowskiego rynku odkryto pozostałości budowli, której pochodzenie datuje się na XVII wiek.
W domu ma swój pokój do pracy. Pełen... ludzkich kości. - Bo ja pracuję na kościach - rozkłada ręce i pieczołowicie podnosi brunatną czaszkę. - Kości mówią bardzo dużo. Niektóre wręcz krzyczą i domagają się sprawiedliwości!